Jak pomagamy, rozdając. (Forum Akademickie)
Fundusz pomocy materialnej otwiera ogromne możliwości motywacji studentów do studiowania. Jak je wykorzystujemy? Oto case study na przykładzie polskiej uczelni technicznej (nr 2 w popularnych rankingach).
Jak przeżyć na studiach (Pryzmat studencki 01)
Przychodzicie na studia po sforsowaniu trudnych barier: matura, decyzja o wyborze uczelni i kierunku, kwalifikacja na studia – w końcu otrzymujecie upragniony list: zostaje Pan(i) Przyjęty(a) na studia na kierunku…Koniec problemów? Niestety nie.
Jak przeżyć na studiach (Pryzmat studencki 02)
Jesteś na studiach. Udało ci się urządzić – mieszkasz i żywisz się, uczysz i bawisz się jak wszyscy. W poniedziałek rano trudno wstać, w piątek nocą nie sposób się pożegnać. Wykłady, laboratoria, ćwiczenia – gdy do sesji jeszcze daleko, książki leżą w kącie, gdy zaczynają się kolokwia, trzeba wracać do rzeczywistości. Póki jesteś w środowisku rówieśników, życie wydaje się proste – myślisz, czujesz i reagujesz jak oni.
Co się dzieje w światku studenckim (I)
Świat studenci tuż obok nas pozostaje mało znany, odizolowany od bieżących spraw uczelnianych. Czasem zwrócimy uwagę na szczególnie głośne otwarcie studenckiej imprezy, plakat czy baner, wystawę fotografii… lub motocykli. Potem zapada cisza i wydaje się, że to, co przelotem widzieliśmy, jest rzeczywistości, która trwa, żyje obok nas własnym życiem.
Co się dzieje w światku studenckim (II)
W dobrze zorganizowanych kampusach nieodzownym elementem jest centrum studenckie. Tam mieści się samorząd, tam mają siedzibę organizacje, odbywają się studenckie spotkania, wystawy i imprezy, tam znajdują przelotnie siedzibę nowe grupy, przychodzą studenci, aby się spotkać, dowiedzieć, posiedzieć. Nieważne, czy mieści się w baraku czy w piwnicy – centrum pozwala ujawnić studencką energię, pozwala zauważyć ich aktywność.
Studia wczoraj, dziś i jutro
Cyberwywiad przeprowadzony przez wrocławskie pismo studenckie SEMESTR za pośrednictwem internetu w dniach 6-14 maja 1996.
„Studiowanie w polskiej uczelni określiłbym jako „naukę w głqb”. Dzięki temu polscy studenci otrzymują na ogół doskonałe kwalifikacje w wąskich dziedzinach profesjonalnych. Mają prawo spodziewać się, że dążąc do doskonałości profesjonalnej, do czego nauczyciele ich zachęcają, poprawią szanse na rynku pracy. To niestety nieprawda. Cenionym na rynku pracy jest ten, kto wiedzę nabytą w uczelni najsprawniej potrafi stosować w konkretnych warunkach prawnych, psychologicznych, społecznych i technicznych. A do tego polska uczelnia przygotowuje czasem słabo lub wcale.”
Studia zagraniczne bez znieczulenia (Przegląd Akademicki 1994)
O studiowaniu za granicą słyszy się bez przerwy. Przegląd Akademicki poświęcił tej idei niezliczoną liczbe słów w wielu numerach. Czy słusznie? Jaki jest rezonans studiowania za granicą w lokalnych środowiskach uczelnianych? Oto opis nowego, trwającego jeszcze eksperymentu.
Świadomi swojej wartości (Przegląd Akademicki 1993)
Program TEMPUS był pierwszą jaskółką zwiastującą napływ funduszy europejskich długo zanim kraj stał się członkiem europejskiej wspólnoty. Studentom Politechniki program otworzył bramy kilkudziesięciu uczelni europejskich.
Mamy INPUT (Pryzmat) Jak Politechnika zdobyła pierwsze europejskie fundusze dla studentów.
TEMPUS, jaki to czas (Sigma – pismo PWr 1991)
Jak rodziła się w Politechnice międzynarodowa wymiana studentów.
TEMPUS fugit (Sigma – pismo PWr 1990)
Od lipca 1990 słowo TEMPUS jest w Politechnice Wrocławskiej odmieniane przez wszystkie przypadki, nie zawsze zgodnie z jego łacińską deklinacją.
Zapisy dyskusji, których owocem był pierwszy w uczelniach polskich regulamin studiów w epoce transformacji po roku 1990, w którym otwierano studentom nieznane wcześniej możliwości wyboru własnej drogi, ograniczone jeszcze, lecz już przełomowe.